ul. Stawisińskiego 7, 87-100 Toruń
tel. (56) 648 64 52
sekretariat@pm2.edu.torun.pl

Tygryski – Piosenki i wiersze

MARZEC

Wiersz: Ewy Szelburg-Zarembiny „Wiosna idzie!”

Przyleciały skowroneczkiz radosną nowiną,
zaśpiewały, zawołały ponad oziminą:
– Idzie wiosna! Wiosna idzie! śniegi w polu giną!

Przyleciały bocianiska w bielutkich kapotach,
klekotały, ogłaszały na wysokich płotach:
– Idzie wiosna! Wiosna idzie! po łąkowych błotach!

Przyleciały jaskółeczki kołem kołujące,
figlowały, świergotały radośnie krzyczące:
– Idzie wiosna! Wiosna idzie! prowadzi je słońce!

Piosenka: ,,Wiosna’’

I. Bociany już przyleciały,
a żabki w trawie kumkały,
bociany się ucieszyły,
że żabki zobaczyły.

Ref: Kle, kle, kle, kle,
bociany śmiejąsię,
Kum, kum, kum, kum,
ucieknę ci co tchu.

II. Niedźwiadki się przebudziły,
do lasu po miód ruszyły,
wdrapują się już na drzewa,
lecz pszczółki miodku strzegą.

Ref: Mniam, mniam, mniam, mniam,
tak wiele miodku mam,
bzyk, bzyk, bzyk, bzyk,
użądlę misia w mig.

III. Już słonko mocno przygrzewa,
zielona trawka urosła,
ach po co kłócić się, gniewać,
gdy przyszła do nas wiosna

Ref: Bzyk, bzyk, mniam, mniam,
misiowi miodku dam,
niech miś miód zje,
podzielę z misiem się

LUTY

„​W ptasiej stołówce ” D. Gellner

Przyleciało wróbli sześć,
zaczynają obiad jeść.
Jeden ziarno dziobie,
chwali przysmak sobie.
Drugi na talerzu
skubie bułkę świeżą,
trzeci okruszynki
wybiera ze skrzynki.
Czwarty, piąty ptaszek
dziobią zgodnie kaszę.
Szósty głową kręci,
na nic nie ma chęci
i widać po minie,
że był gdzieś w gościnie.

Piosenka: „Bajeczki”

1. Na pólkach mieszkają książeczki.

W książeczkach mieszkają bajeczki.

 Opowiem o nich wam, bo wszystkie dobrze znam.

 Opowiem o nich wam, bo wszystkie dobrze znam.

2. W bajeczkach znajdziecie rycerzy,

Królewnę, co spała na wieży.

I dobrych wróżek sto, i czarownicę złą.

I dobrych wróżek sto, i czarownicę złą.

3. A kiedy się dziecko zasłucha,

To wróżki mu szepczą do ucha.

Pokochaj bajek świat na wiele, wiele lat.

Pokochaj bajek świat na wiele, wiele lat.

STYCZEŃ

Wiersz: J. Gałkowski – ,Album rodzinny”

Czegóż nie znajdziesz w rodzinnym albumie,
jeżeli tylko poszukać umiesz?
Dawne stroje, stare mundury,
altanki, stoliki, fotele ze skóry
i domy, jakich już teraz nie ma —
bo wszystko ciągle się zmienia..
Ten, na wyblakłym zdjęciu, pan z rowerem,
to dziadek, gdy był jeszcze kawalerem,
dalej — na kilku kolejnych kartach —
wujek Jurek, zimą na nartach.

Odnajdziesz też w albumie rodzinnym
ojca i matki lata dziecinne…
Ten chłopak o oczach wesołych
to twój tata, gdy idzie do szkoły,
a ta dziewczynka z białą kokardą,
to twoja mama — naprawdę!

A ta, tuż obok, buzia uśmiechnięta,
to ciocia Asia, straszna wiercipięta,
co przez dzień cały, bez ustanku,
chciałaby biegać ze skakanką
i jeszcze dziś, na twoich imieninach,
tamte lata sobie przypomina…

Piosenka: ,, Zimowa poleczka’’

Zimową poleczkę na śniegu lub lodzie
Kochają bałwanki i tańczą ją co dzień
Zimową poleczkę na soplach gra wiatr
Bałwanki się cieszą – o tak, właśnie tak
Ref: Ha, ha, ha, ha
Hi, hi, hi, hi
Śniegowe bałwanki
To my, właśnie my

Gdy w rękach miotełki, na głowach garnuszki
Z węgielków lśnią oczka i same mkną nóżki
Zimową poleczkę na soplach gra wiatr
Bałwanki się cieszą – o tak, właśnie tak!
Ref: Ha, ha, ha, ha
Hi, hi, hi, hi
Śniegowe bałwanki
To my właśnie my

Stanęły na chwilkę, by otrzeć pot z czoła,
Lecz skoczna muzyka do tańca nas woła,
Zimową poleczkę na soplach gra wiatr,
Bałwanki się cieszą – o tak, właśnie tak!
Ref: Ha, ha, ha, ha
Hi, hi, hi, hi
Śniegowe bałwanki
To my właśnie my.

GRUDZIEŃ

Wiersz: „​Na złotym dywanie” D. Gellner

Choinko, choinko,
świąteczną masz minkę!
Łańcuszek wpleciony
w zieloną czuprynkę!
Stanęłaś w pokoju
na złotym dywanie
i cień twój iglasty
zatańczył na ścianie.
Usiądę przy tobie!
I podam ci rękę.
To nic,
że masz trochę
kłującą sukienkę!

Piosenka: Idzie Mikołaj

I. Za oknami zimno, za oknami mróz,
pod balkonem stoi Mikołaja wóz.
Kiedy przyjdzie tu, kiedy przyjdzie tu,
kiedy prezent mi przyniesie.

Ref:
Człap, człap, człap, człap idzie tu.
Święty Mikołaj jest tuż, tuż.
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la
Święty Mikołaj coś każdemu da.

II. Do każdego dziecka chciałby nocą przyjść,
więc kto umie pisać, niech napisze list.
Niech zapyta go, kiedy przyjdzie tu,
kiedy prezent mi przyniesie.

Ref:
Człap, człap, człap, człap idzie tu.
Święty Mikołaj jest tuż, tuż.
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la
Święty Mikołaj coś każdemu da.

LISTOPAD

Wiersz: Władysław Bełza
Katechizm polskiego dziecka

– Kto ty jesteś?– Polak mały.
– Jaki znak twój?– Orzeł biały.
– Gdzie ty mieszkasz?
– Między swemi.– W jakim kraju?
– W polskiej ziemi.
– Czem ta ziemia?
– Mą ojczyzną.
– Czem zdobyta?
– Krwią i blizną.– Czy ją kochasz?
– Kocham szczerze.
– A w co wierzysz?
– W Polskę wierzę.
–Coś ty dla niej?
– Wdzięczne dziecię.
– Coś jej winien,                                                                                                             
– oddać życie

Piosenka: ,,Wiewióreczka’’ 

Wiewióreczka w dziupli mieszka,
Wiewióreczka je orzeszka.
Wiewióreczka w dziupli mieszka,
Wiewióreczka je orzeszka.

Wiewióreczka ruda kita,
Coś na drzewo szybko znika.

My umiemy jak wiewiórki,
kicać szybko po podwórkach.
My umiemy jak wiewiórki,
kicać szybko po podwórkach

PAŹDZIERNIK

Wiersz: „Może zobaczymy” – H. Bechlerowej

 Idźmy leśną ścieżką cicho, cichuteńko,
 może zobaczymy sarniątko z sarenką.

 Może zobaczymy wiewióreczkę małą,
 jak wesoło skacze z gałęzi na gałąź.?

 I niech nikt po lesie nie gwiżdże,
nie woła – może usłyszymy pukanie dzięcioła.

A może zaśpiewa między gałązkami
 jakiś leśny ptaszek, którego nie znamy…

I będzie nas witał wesołą piosenką!
Tylko idźmy lasem cicho… cichuteńko…

Piosenka: „ Kolorowe światła”

1. Do przedszkola co dzień rano

idę przez ulice z mamą.

Droga wcale nie jest łatwa,

 bo na skrzyżowaniu światła.

Ref.: Czerwone światło stój,

zielone światło idź,

 na żółtym świetle zawsze czekaj

tak już musi być.

2. Samochody w rzędach stoją

na kierowców spoglądają.

 Czy już światło jest zielone

by odjechać w swoja stronę.

Ref.: Czerwone światło stój,

zielone światło idź,

na żółtym świetle zawsze czekaj

tak już musi być.

3.Policjanci wciąż pracują,

skrzyżowania obserwują.

Czy przepisy wszyscy znają

i czy znaków przestrzegają.

Ref.: Czerwone światło stój,

zielone światło idź,

na żółtym świetle zawsze czekaj

 tak już musi być.


WRZESIEŃ

J. Brzechwa  ,, Entliczek pentliczek’’

 Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek,
A na tym stoliczku pleciony koszyczek,
W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
A na tym robaczku zielony kubraczek.
Powiada robaczek: „I dziadek, i babka,
I ojciec, i matka jadali wciąż jabłka,
A ja już nie mogę! Już dosyć! Już basta!
Mam chęć na befsztyczek!” I poszedł do miasta.
Szedł tydzień, a jednak nie zmienił zamiaru,
Gdy znalazł się w mieście, poleciał do baru.
Są w barach – wiadomo – zwyczaje utarte:
Podchodzi doń kelner, podaje mu kartę,
A w karcie – okropność! – przyznacie to sami:
Jest zupa jabłkowa i knedle z jabłkami,
Duszone są jabłka, pieczone są jabłka
I z jabłek szarlotka, i placek, i babka!
No, widzisz, robaczku! I gdzie twój befsztyczek?
Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek.

Piosenka:   

,, Podajmy sobie ręce’’

1. Chociaż świat dokoła dziwny jest i wielki,
a my tacy mali, mali jak kropelki.
Ref.: Podajmy sobie ręce w zabawie i w piosence,
w ogródku przed domem, na łące znajomej.
Podajmy sobie ręce przez burze i przez tęcze,
pod gwiazdą daleką, nad rzeczką i rzeką.

2. Kiedy nagle z bajki zniknie dobra wróżka,
kiedy szary smutek wpadnie do fartuszka.
Ref.:Podajmy sobie…
3. Choć nas czasem dzielą nieprzebyte góry,
nieskończone drogi, zachmurzone chmury.
Ref.: Podajmy sobie…