LISTOPAD
Piosenka „Polak Mały”.
Ref. Bo ja jestem Polak Mały,
Taki silny, taki śmiały.
Kolor biały i czerwony dobrze znam,
polską flagę w domu mam x 2
- W naszym pięknym kraju,
żyje się wspaniale.
Można tu zdobywać góry,
i podziwiać morskie fale. - Jak wygląda polski herb,
każdy dobrze wie.
To biały orzeł w złotej koronie,
na czerwonym tle. - Ole ole ole ole,
nasza Polsko kochamy Cię.
Ole ole ole ole,
nasza Polsko kochamy Cię.
Wiersz „Polski żołnierz” H. Ożogowska
A jak ja urosnę i jak będę duży,
zostanę żołnierzem, w wojsku będę służył.
Będę chodził dumny w żołnierskim mundurze.
A gdy kto mnie spyta powiem: Polsce służę.
PAŹDZIERNIK
„Bezpieczna droga do przedszkola”
Dzieci powinny: wymienić zasady bezpiecznego poruszania się w ruchu drogowym,
uczestników ruchu drogowego: pieszych, kierowców, pasażerów, wyjaśnić znaczenie
wybranych znaków drogowych, sygnalizacji świetlnej.
„Jak dbamy o zdrowie jesienią”.
Dzieci powinny: wymienić sposoby dbania o swoje zdrowie: prawidłowe odżywianie się,
uprawianie sportu, ubieranie się odpowiednio do pogody, dbanie o higienę.
„Co kryje las?”
Dzieci powinny: wymienić rodzaje drzew, zwierzęta zamieszkujące las, zagrożenia, które
mogą napotkać podczas przebywania w lesie.
WRZESIEŃ
Piosenka „Malowała jesień”.
Malowała jesień w parku wszystkie liście,
Na czerwono, na brązowo, żółto i złociście.
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la,
Na czerwono, na brązowo, żółto i złociście.
Przyleciała sroczka i usiadła z boku,
Przyglądała się, jak jesień barwi wszystko wokół.
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la,
Przyglądała się, jak jesień barwi wszystko wokół.
Wietrzyk to zobaczył i pędzi po lesie,
Kolorowe liście zrywa i ze sobą niesie.
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la,
Kolorowe liście zrywa i ze sobą niesie.
Wiersz „Idziemy do sadu” B. Formy.
W sadzie od rana dzieci gromada.
Wtem owocowy grad z drzewa spada –
jabłka, śliwki, pachnące gruszki,
słodkie, soczyste lizać paluszki.
Dojrzałe, smaczne, mają witaminy.
Jemy je latem oraz w czasie zimy.
Kwaśne i słodkie, duże i małe,
żółte, czerwone, mocno dojrzałe.
Nagle, bęc jabłko już z drzewa leci,
szukają w trawie śmiejąc się dzieci.
Skaczą wróbelki, śliwki spadają,
łapią je dzieci szybko zjadają.
Złociste gruszki z czerwonym boczkiem,
gdy je ugryziesz, tryskają soczkiem.
Jakie udane owocobranie!
Zaraz na drzewach nic nie zostanie.